Każdego dnia człowiek traci od 100 do 150 włosów, co nie jest żadnym problemem, ponieważ w tym samym czasie rośnie mu tyle samo nowych włosów. Problem pojawia się w momencie, kiedy włosy przestają rosnąć lub kiedy zaczyna ich wypadać znacznie więcej, niż u zdrowego człowieka, czego pierwszym objawem są tzw. zakola.
W pierwszym przypadku najczęściej mamy do czynienia z łysieniem androgenowym. Łysienie androgenowe (zwane również androgenicznym), to choroba, której podłożem przeważnie są uwarunkowania genetyczne.
Łysienie androgenowe spowodowane jest nadwrażliwością na dihydrotestosteron – związek chemiczny, którego powstawanie jest bezpośrednio związane z męskim hormonem testosteronu. W przypadku nadwrażliwości na dihydrotestosteron proces wzrostu nowych włosów jest mocno spowolniony, a w rezultacie może zostać nawet całkowicie zahamowany, ponieważ dochodzi do skurczenia się mieszków włosowych.
Według różnych danych, łysienie androgenowe może odpowiadać aż za 90-95 procent wszystkich przypadków łysienia, z czego ogromna większość dotyka mężczyzn (dlatego też łysienie androgenowe bywa nazywane potocznie łysieniem typu męskiego).
Łysienie androgenowe jest schorzeniem poznanym już dość dobrze, ale jeszcze nie w pełni. Dlatego wśród kilku istniejących kuracji, nie znajdzie się żadna, która zagwarantuje 100 procent skuteczności, zwłaszcza w cięższych przypadkach lub w późnej fazie choroby. Jednakże szybkie rozpoznanie schorzenia i rozpoczęcie leczenia, może dać zadowalające efekty.
Obecnie do najpopularniejszych i najskuteczniejszych kuracji należą:
przeszczep włosów – pobieranie wąskich pasków zdrowych włosów i wszczepianie ich we fragmenty skóry dotknięte chorobą,
terapia przy użyciu pola magnetycznego,
leczenie estradiolem – hormonem, który może być stosowany zarówno w leczeniu mężczyzn, jak i kobiet,
laseroterapia – naświetlanie miejsc zmienionych chorobowo, co powoduje stymulację komórek włosowych do prawidłowej pracy,
leczenie finasterydem lub dutasterydem – lekami powodującymi zmniejszenie konwersji testosteronu do dihydrotestosteronu,
preparaty kosmetyczne – mają na celu raczej optyczną poprawę wizerunku, niż faktyczne zwiększenie owłosienia głowy,
suplementacja składników odżywczych – ta metoda może być stosowana jako samodzielna kuracja lub jako wsparcie przy innej kuracji,
leczenie minoksydylem – lekiem powodującym odwrócenie miniaturyzacji mieszków włosowych. Jednym z najpopularniejszych i najskuteczniejszych leków opartych na minoksydylu jest Loxon (występujący w różnych wariantach w zależności od fazy w jakiej rozpoczynane jest leczenie). Lek ten z uwagi na swoja dużą skuteczność cieszy się bardzo dobrą opinią wśród lekarzy, a przede wszystkich wśród pacjentów. O środku Loxon można więcej przeczytać na stronie www.i-lekarz.pl
Jak widać łysienie, to nie koniec świata. W większości przypadków jest spowodowane naturalnymi właściwościami organizmu, a nie skutkiem innego poważnego schorzenia.
Można z nim skutecznie walczyć na kilka sposobów. Najważniejsze jest jednak szybkie zdiagnozowanie problemu i nie bagatelizowanie pierwszych objawów. Jedynie wtedy kuracja przyniesie oczekiwany efekt.
